Co kilka miesięcy dostajemy udoskonalone systemy, które mogą być montowane w naszych domach. To nie tylko automatyczne zamykanie okien, zasłanianie żaluzji na odległość czy utrzymywanie temperatury, którą samodzielnie ustalisz, ale także coś jeszcze bardziej praktycznego – recepta dla osób, które nigdy nie wiedzą, gdzie jest ich klucz.
Czy można to zamontować samodzielnie?
Oczywiście, bo smart zamek, o którym mowa, to proste i skuteczne urządzenie. Jego działanie opiera się na dostępnie do internetu, jednak nie ma obawy, wszystko działa niezależnie od siebie i nie było przypadku, by nie można było wejść do domu z powodu wiecznie kręcącego się kółeczka. Ale po kolei.
W zestawie otrzymujesz zamek, specjalny mostek, który odpowiada za łączność zamka ze światem oraz wkładkę Gerda. Zwykle zamek nie pasuje do wkładki, którą już masz w drzwiach, więc tu wymiana będzie konieczna. Nie jest to jednak trudne i z pomocą instrukcji, która została dołączona do zestawu zrobisz to szybko i sprawnie. Całość to kręcenie kluczami imbusowymi i dopasowanie wkładki do drzwi. Gotowe. Można zacząć działać.
Jak korzystać z inteligentnego zamka do drzwi?
Zaraz, zaraz, ktoś z Was pewnie powie, że liczy się nie tylko to, jak działa, ale i to, jak wygląda. No skoro ma być cały czas na drzwiach, to warto o tym powiedzieć. Jest mało rzucający się w oczy, dość prosty, płaski, biały oraz srebrny. Okej, nie jest szczytem nowoczesnego designu, ale nie oszpeca. Rzecz jasna lepiej wygląda w nowoczesnych wnętrzach niż w drzwiach starego domu, ale taka kolej rzeczy – technologia rozwija się wraz z nami i naszymi domami. Teraz czas go uruchomić.
Pobieramy aplikację, która dołączona jest do każdego zamka każdego producenta. W trakcie pobierania trzeba zamontować mostek do łączności. W tym celu musisz znaleźć jakieś gniazdko. Tu od razu uprzedzamy – tak, konstrukcja jest o wiele lepsza niż wielu chińskich sprzętów i można bez problemu podłączyć mostek, nawet jeśli obok gniazdka mamy wetknięte przewody. Sam zamek ładuje się raz na około od 3 do 6 miesięcy. Sporo i na pewno nie da się o tym zapomnieć.
Na koniec konfiguracja. Trzeba połączyć się albo przez Bluetooth, bezpośrednio, albo na dłuższe odległości przez mostek, który komunikuje się z siecią podobnie jak inne produkty typu smart. I tyle. Pozostaje kliknąć w aplikacji i drzwi same się otworzą.
Czy warto sięgnąć po zamek smart?
Jeśli jesteście osobami zapominalskimi i nie wiecie, gdzie położyliście klucze, to faktycznie warto byłoby mieć coś takiego. Zabezpieczenia wydają się na wysokim poziomie i ryzyko otwarcia drzwi nie jest większe niż przy standardowym zamku. Dlatego dla miłośników gadżetów to coś idealnego.