Zielone przestrzenie wśród bloków, roślinne elewacje i mieszkania na parterze z prywatnymi ogródkami – to coraz popularniejszy standard nowopowstałych osiedli. Jest to doskonała alternatywa dla osób, które nie mogą pozwolić sobie na własny dom, a jednocześnie marzą o swoim kawałku zieleni. Utrzymanie takiego ogródka może wymagać dużo więcej pracy niż w przypadku przydomowej działki — jest to bardzo łatwy cel dla złodziei i wandali.
Miejski ogród
Czy znajdzie się osoba, która nigdy nie myślała o swoim kawałku zieleni, gdzie rano można wyjść na zewnątrz z kubkiem świeżej kawy, a dzieci zaprosić do zabawy we własnym ogródku, z dala od ulicy? Taka wizja z pewnością towarzyszyła już wielu marzycielom, jednak posiadanie ogródka w mieście nie zawsze jest możliwe, a cieszyć nim mogą się jedynie właścicielem domków jednorodzinnych lub działek. Dlatego też architekci od kilku lat starają się znaleźć rozwiązanie dla miłośników zieleni, projektując nowoczesne osiedla z przestrzeniami pełnymi roślinności lub prywatnymi ogródkami. Przyglądając się nowo powstającym blokom, dostrzec można wydzieloną przestrzeń na ogródki lub tarasy dołączone do mieszkań parterowych, zielone skwery na dziedzińcu lub wspólne ogrody np. z murowanym grillem i ławkami dla wszystkich mieszkańców. Równie często, by nieco ożywić betonowe konstrukcje bloków, projektanci nie szczędząc wyobraźni, umieszczają na nich roślinne elewacje lub drewniane elementy (ławki, altany, donice itp.).
Zielone przestrzenie
Przyblokowe ogródki to idealne rozwiązanie dla tych, którzy chcieliby posiadać nieco prywatnej zieleni, ale jednocześnie nie chcą wyprowadzać się poza miasto lub kupno domu jest dla nich zwyczajnie niemożliwe. Jest to nie tylko miejsce do relaksu i grillowania, ale także bezpieczna przestrzeń dla dzieci. Co więcej, takie małe działki, umożliwiają budowanie relacji z sąsiadami np. przy wspólnej popołudniowej kawie. Dla wielu to także zakątek, w którym umieszczają rzeczy nienadające się do trzymania w mieszkaniu jak np. rowery czy różnego typu narzędzia.
Pożywka dla złodziei
Niestety przydomowe ogródki na osiedlach, są wielką pokusą dla złodziei. Wspomniane wyżej przedmioty, często znikają w niewyjaśnionych okolicznościach. Choć takie skwery to genialne rozwiązanie dla posiadaczy zwierząt, także one nie są tam w pełni bezpieczne. Usłyszeć można np. o kradzieżach rasowych psów i odsprzedawaniu ich dalej.
Inna kwestia to dewastacja tego typu ogrodów. Ich posiadacze często skarżą się na zniszczone ogrodzenie, zaśmiecanie i wyrzucone niedopałki po papierosach. Jest to niszczenie ich prywatnej własności, a tym samym zaburzanie sąsiedzkiej zgody.
Konieczna ochrona
Choć nowoczesne osiedla są często w jakiś sposób zabezpieczane, nie odstrasza to złodziei. Zamknięte zabudowania, chronione są kodem do bramy wyjściowej lub monitoringiem, jednak to nie wystarcza, ponieważ rabusie znają wiele metod na to, jak sobie z nimi poradzić. Właściciele ogródków dołączonych do mieszkań, muszą decydować się na dodatkową ochronę. Często jest to nadprogramowy monitoring, w postaci kamery smart home. EZVIZ — producent tego typu sprzętu, opracował model LC1 — wielofunkcyjne urządzenie dostosowane do rejestrowania obrazu na zewnątrz. Urządzenie wyposażone jest w szerokokątny czujnik PIR, który po wykryciu ruchu uruchamia dwie lampy LED o natężeniu 2500lm i wbudowaną syrenę, które skutecznie odstraszają intruza. Alarm jednocześnie włącza rejestrację obrazu z kamery Full HD i wysyła powiadomienie na aplikację w smartfonie. Ponad to urządzenie może z powodzeniem spełniać funkcję oświetlenia zewnętrznego, włączanego automatycznie o regulowanej ostrości świecenia.
Dla wielu osób prywatny ogródek przy mieszkaniu to spełnienie marzeń o własnym zielonym zakątku. Przeciwności losu, mogą sprawić, że marzenie zmieni się w udrękę, gdy dojdzie do kradzieży mienia lub zniszczenia tej przestrzeni. Zabezpieczenia osiedli niestety często nie spełniają swojej funkcji lub rozpoznanie złodzieja na podstawie zamontowanego monitoringu jest niemożliwe. Dodatkowa ochrona, zainstalowana w zakresie prywatnym może uchronić nie tylko przyblokowe ogródki, ale także same mieszkania. Mieszkańcy mogą być spokojni o bezpieczeństwo swojej rodziny, zwierząt, czy trzymanych na zewnątrz przedmiotów.
